Jestem pozytywnie i optymistycznie nastawiony do tej diety, ale nie mogę się wypowiedzieć czy jest dobra bo dopiero od dzisiaj ją spróbuję bo całość wydaje się logiczna z punktu widzenia biochemii. Foty Barano znalazłem i rzeczywiście sylwetka super oddaje to co ta dieta powinna robić. Jestem w lekkim szoku, że nagle zaawansowani piszą, że nie [...]
Jak już chodzi o przetrwanie to nie ma miejsca na wybrzydzanie, w ogóle Mm jestem już trzeci miesiąc na ZO i progres jest, także nie ma się tu co zastanawiać czy to działa, zresztą kilka osób opisywało tu swoje postępy Zmieniony przez - Arkus P w dniu 2016-05-17 17:33:12 Zle to moze ujalem. Nie twierze ze ta dieta nie dziala bo osobiscie uwazam [...]
Dostarczasz wszystko jesli chodzi o zwyklego Kowalskiego, ktorego aktywnoscia fizyczna jest pojscie do pracy i normalne obowiazki. Dla osoby ciezko trenujacej + SAA potrzeba tego wiecej jesli chodzi o nakladanie kg, na redukcji to juz co innego. Sam teraz zaczynam redu a pozniej na masie troche inaczej rozłożę makro i zobaczymy co z tego wyjdzie, [...]
[...] bedzie powolniejszy progress ale bez zbednego zalewania. Kto co woli.. No u mnie masa na węglach idzie jak krew z nosa. To co wypracuję to spada po opuszczeniu paru posiłków czy też po cięższej pracy. Do tego wciskanie w siebie węgli może dobić.. Dlatego nadzieja teraz w tłuszczach. Chociaż masa nie jest priorytetem ale parę kilo by się przydało.
wiadomo ze frytki powiedzmy z acytifry beda wazyly mniej i wiecej niz mniej niz przed obrobka, nie ma sensu sie teraz nad tym spuszczac Najlepiej wazyc przed obroka, ale jest tez mnostwo de.bilnych tabel i programow gdzie wartosci podawane sa po obrobce lub wartosci wprowadzaja uzytkownicy np myfitnesspal gdzie znalesc cos co faktycznie zgadza sie [...]
[...] http://www.sfd.pl/KruQ_redukcja_na_lato_2016%2C_foto_na_str._144-t977745-s148.html#post5 Ładowanie węglowodanowe będąc na żo nie ma żadnego sensu i nazywaj to jak chcesz ale jest to poprostu zwykłe obżarstwo, co innego ładowanie tłuszczami bo jeżeli cały czas bazujesz na tłuszczach i nagle robisz ww x 10 myślisz że organizm się odrazu przestawia [...]
Widzę że kolega antek obeznany w temacie tłuszczówki. To uczucie nasycenia długimi godzinami występuję dopiero po pełnej adaptacji i to wtedy gdy jemy posiłki do syta. Przychodzi moment że poprostu juz się jest pełnym i więcej nie wejdzie bo skończy się pawiem, sytość taka u mnie pozostaje do 10h, co innego w deficycie już tak pięknie nie jest.
[...] się. Deficyt przy tym to igranie z ogniem. Za każdym razem jak próbowałem obciąć tłuszcz to zaczęło ciągnąć w stronę węglowodanów. Dlatego z tego zrezygnowałem i wolałem deficyt osiągać wysiłkiem, ale nie monotonnym. Poza tym jest to bardzo wygodne jeść 2 posiłki na dzień, czuć się lekko, mieć dużo energii i nie cierpieć głodem co najważniejsze
He he kofa for live. Bez kawy ani rusz zwlaszcza tutaj w norge. Ja po trzeciej dostaje lekki szczekoscisk i robie sie poddenerwowany co nie jest dobre w zyciu rodzinnym wiec jakbym dodal jeszcze arsenal typu efka to juz calkiem. Na parzonej gozej, mniej kofy zawiera i efekt usypiajacy. Bialka sprobuje troszke uciac. Jak czytam ze przy 2 posilkach [...]
czy są założenia czy nie , nie oznacza że nie można mieć innego własnego zdania na ten temat. Dla mnie 1g/kg jest śmieszny, dla ciebie nie. Tobie jak widać art nie pomoże i nic nie da , ale komuś innemu może da. Temat jest szeroki i tak naprawdę praktycznie nikt dokładnie nie stosuje się do jego zasad. Bo co niektórzy mają faktycznie 1g/kg a inni [...]
Gdyby już być tak szczegółowym to już w tej chwili nie jest ŻO, bo węgli powinieneś mieć 0.8g/kg czyli ok 65g. Nie ma co tu się zastanawiać czy nazwa jeszcze pasuje czy już nie. Chcesz redukować to wiadomo, że musi być ujemny bilans i coś trzeba obciąć, żeby go osiągnąć. Ja mam pierwszy posiłek dopiero o 16, śniadanie nie jest tu żadnym wymogiem.
[...] czuc sie jak guwno i miec calkowicie wyplukanych miesni. Nie chce mieszac nikomu czy dieta sprawdza sie czy nie. Poprostu w moim przypadku bylo zle bo u mnie z cukrem jest popyerdolone. Dzieki za namiary na klinike ale u mnie chyba nie chodzi o odpornosc na insuline ale przeciwnie. Bo osoby z mala wrazliwosci sa zwykle otyle a u mnie jest [...]
Bialko 1g czasami nieco więcej wpadnie jak tak po prostu wyjdzie, wegle 0,8, tłuszcz reguluje w zależności co mi potrzeba, no ale masz kręci się na ok 4300 kalorii, ogólnie jestem zadowolony, problem z jedzeniem na HC miałem podobny jak ty, a ten sposób żywienia jest dla mnie zbawienny, z powodu mojego trybu życia ciężko mi było na HC trzymać [...]
To już nie optymalna, zresztą tu optymalna służy raczej za bazę diety, bo każdy sobie jakoś pod siebie modyfikuje co już nie jest tym co w założeniu miało być
No i z tym zapotrzebowaniem jest różnie. Co strona to inny wynik. Od 1700-2500 kcal na redukcje powinnam jeść. Zaczynałam od 2tys i szlam w dół. Tak doszłam do 1700 które jest ok. Po 1800 i w górę czuje się jak bańka. Jem 3 posiłki. Wychodzi mi B 56, T168 i WW 44
To jest do oporu. Nie rozumiesz pojęcia do syta. Sytu jestem jak zjem 2 pizze 30-35cm. Do oporu to jak dodam kilka piw Dzis 07:00 shake smietana 30% + odzywka na oko B-30 T-60 10:00 250g kury, kiszonka, 30g masla, 30g majonezu,125G mozzareli B- 80 T-60 10:15 - jestem glodny Gdzie logika;p Zmieniony przez - CooCaine w dniu 6/29/2017 10:14:49 AM [...]
Trzeba podbijac dawki i mniej jesc. Oszczedzamy jelita%-) tak naprawde wiekszosc zarcia jest teraz produkowana a nie hodowana. Dodatki, uszlachetniacze i wszystko jest nie zdrowe. Co ma byc to bedzie. Warto dbac o diete ale nie popadac w paranoje.
A co do formy na tłuszczach to ja powiem tak po moich obserwacjach formę dojść szybko się robiło posiłki mało objętościowe to z plusów.. natomiast takiej formy jak na hc nie wykrecisz :-) na hc sylwetka jest ostra nabita a na tłuszczach jest taka miękka przynajmniej w moim odczuciu
Lubię to forum bo mimo czasem ostrych słów jest merytoryczne. Ale czytajac posty EVO II czuję się jakbym czytał komentarze z FB. Co do nawyków żywieniowych to każdy ma prawo mieć swoj wypracowany złoty środek. Ja wiem ze wegle w przedziale 50-150 nie są dla mnie. Źle się czuję i zadne badania, moda na bycie FIT i inne cuda wianki tego nie zmienią. [...]
[...] wyjdzie, ale napewno nie odpuszczę zbyt szybko, jedynie będę modyfikował węgle. Narazie ciężko mi podawać białka poniżej 100g. Dziś mi wyszło 150. Ale dopiero 4 dzień jestem na tej diecie. Jem 3 razy dziennie do syta. Narazie jest okey. Ostatnimi czasy sporo czytam książek o organizmie ludzkim i to też będzie niezłe doświadczenie dla mnie. [...]
Optymalni na bombie
